Brak pomysłu na gre...

W XXI kolejce UKS uległ bardzo wysoko na swoim boisku rywalowi z Krobi 2:8 (1:2)...

Kolejny raz kuleje u nas blok defensywny i tym samym rywal strzela aż 8 goli...Pierwsze trafienie dla Krobi padło już w 3' z rzutu wolnego... Zawodnik przyjezdnych wyskoczył najwyżej z pośród trzech naszych obrońców i głową przedłuża piłkę do siatki naszego bramkarza. Kolejne trafienie miało miejsce w 19' gdy nasz zawodnik zamiast wybić piłkę po odzyskaniu jej na 25 m chciał podaniem uruchomić kontrę. Gracz gości odzyskał piłkę i podwyższa prowadzenie na 0:2.. Sokół odpowiedział golem kontaktowym z rzutu karnego po faulu bramkarza na Łukaszu Józefowskim w 28'. Gola strzela Paweł Świtek. W końcowych minutach sędzia mógł ponownie wskazać na 11 m ponieważ nasz napastnik Łukasz Józefowski zostaje faulowany w polu karnym LZS-u...

Do końca pierwszej połowy wynik nie uległ zmianie...

Druga odsłona meczu zaczęła się najgorzej jak mogła bo w 49'  Krobianka ponownie strzela gola po błędzie naszego bramkarza. Kaszczor bezradny w tym spotkaniu szukał swojej okazji z kontry lecz goście konsekwentnie grając w piłkę strzelają czwartego gola w 65'.. Trzy minuty pózniej po zagraniu piłką ręką obrońcy LZS-u UKS ma drugiego karnego w tym meczu.. Ponownie strzał zamienia na gola Paweł Świtek.. Wydawało by się, że Sokół złapał dobry rytm lecz niestety w 73' nasz obrońca fauluje w polu karnym napastnika przyjezdnych i mamy karnego dla drużyny przeciwnej, który podwyższa prowadzenie Krobi...Zabójcza była końcówka ponieważ w 86' 88' 90' trzy gole trafiają goście i tym samym wynik końcowy brzmiał 2:8 dla Krobianki...