Lider nie taki straszny...

Lider nie taki straszny...

Sokół Kaszczor w sobotnie popołudnie rozegrał mecz wyjazdowy w Rawiczu z tamtejszą Rawianką. Rawicz jak przystało na lidera poradził sobie z ekipą Sokoła wygrywając 2:1 (2:0) lecz po spotkaniu można stwierdzić, że lider nie taki straszny....

Pierwsze 45' to przewaga Rawiczan co przyniosło im dwa gole. Na listę strzelców wpisali się Stanisław Kołeczko oraz Wawrzyniak. Miejscowi mogli podwyższyć rezultat i tym samym spokojnie ustalić przebieg meczu do ostatniego gwizdka sędziego lecz brakowało im skuteczności. 

Drugie 45' to lepsza gra przyjezdnych i co za tym idzie gol kontaktowy UKS-u. Asystę z rzutu wolnego Piotra Nowaczyka wykorzystał Marcin Kędziora i jak to mówią zrobiło się gorąco w drużynie stołecznych. Przy odrobinie szczęścia Sokół mógł wywalczyć pkt u lidera. Dogodną sytuację mieli Łukasz Józefowski i Piotr Nowaczyk lecz ich strzały minimalnie minęły słupek bramki Rawianki. 

Mecz zakończył się przegraną Sokoła 2:1 lecz nie zwieszamy głów i już myślimy o kolejnym meczu sobotnim przy ul.Sportowej z Ruchem Bojanowo...

do góry więcej wersja klasyczna
Wiadomości (utwórz nową)
Brak nieprzeczytanych wiadomości